Jak opanować piosenkę w domu
W tym artykule omówimy wykorzystanie procesorów programowych do ulepszenia miksu. Choć powyższy obrazek przedstawia ustawienia masteringu w Amped Studio, my skupimy się na ogólnych zasadach i możliwościach wykorzystania procesorów programowych w procesie masteringu .
Każdy chce najlepszej jakości dźwięku
Mastering, czyli wykończenie, to ostatni krok w tworzeniu dźwięku. Jest to ostateczna wersja Twojego dźwięku o wysokiej jakości, po której rozpoczyna się tworzenie nośników CD i skompresowanych plików mp3. Jeśli masz nie tylko dobrą, ale świetną kompozycję, nadal polecam powierzenie jej profesjonalnym inżynierom masteringowym. Prawda jest taka, że wyspecjalizowane studia posiadają niezbędny sprzęt, dedykowane pomieszczenie do masteringu i wysokiej jakości monitory, o których większość z nas może tylko marzyć. Co więcej, zawsze warto mieć drugą parę uszu, która będzie w stanie obiektywnie ocenić materiał.
Jednak większość osób czytających ten artykuł chce spróbować swoich sił w masteringu, aby poprawić dźwięk płyt CD, które dają znajomym, lub aby uzyskać wysokiej jakości nagranie dźwiękowe . Być może sam chcesz zostać inżynierem dźwięku, stworzyć materiał do audycji radiowej lub napisać muzykę do niskobudżetowego filmu krótkometrażowego, w którym koszt profesjonalnego masteringu nie jest uzasadniony. Dzięki twórcom wtyczek programowych możemy zamienić Twój domowy komputer w prawdziwy warsztat masteringowy. Twój wynik nie będzie oczywiście tak dobry jak doświadczonego inżyniera masteringu ze sprzętem wartym dziesiątki tysięcy dolarów, ale przy wystarczającej praktyce i rozwiniętym uchu do muzyki możesz znacznie poprawić jakość swojego materiału audio.
Czas zacząć
Prawdopodobnie próbowałeś już samodzielnie opanować brzmienie w swoim domowym studiu. Eksperymentowałeś z kompresją, limitowaniem i korektorem podczas przetwarzania swojego miksu. I masz rację.
Wybierz dwa środowiska do słuchania materiału. Oczywiście pierwszym środowiskiem jest pokój, w którym znajduje się komputer. Drugim środowiskiem odsłuchowym może być pokój dzienny, w którym głośniki systemu akustycznego znajdują się w znacznej odległości od siebie. Umożliwi to słuchanie muzyki poza środowiskiem studyjnym. Głośniki znajdujące się kilka metrów od Ciebie w salonie będą brzmiały zupełnie inaczej niż monitory znajdujące się kilka metrów od Ciebie w sterowni. Celem jest uzyskanie równie dobrze brzmiącego materiału w obu warunkach.
Format pliku audio
Po zmiksowaniu miksu musisz mieć nieskompresowany plik stereo, najlepiej w wysokiej rozdzielczości i bez kliknięć. Użyj kodowania 24-bitowego i, jeśli to możliwe, renderuj miks z częstotliwością próbkowania 88,2 lub 96 kHz (lub wyższą, jeśli obsługuje to twój sprzęt i oprogramowanie). Umożliwi to rozpoczęcie masteringu od pliku źródłowego wysokiej jakości. Podczas masteringu zaleca się użycie tego samego DAW, którego użyłeś podczas miksowania. Jeśli korzystałeś z Amped Studio, używaj go dalej. Jeśli planujesz użyć innego programu do masteringu, upewnij się, że format pliku audio jest z nim zgodny. Obecnie żaden nowoczesny program nie będzie miał problemów z 24-bitowymi plikami .wav lub .aif o częstotliwości próbkowania 96 kHz.
Przepływ pracy w większości programów będzie bardzo podobny. Będziesz mieć mikser z tłumikiem dla pliku audio i tłumikiem dla wyjściowego kanału głównego. Na kanale głównym będziesz używać różnych procesorów masteringowych połączonych w określonej kolejności.
Zwróć uwagę na mierniki głośności Amped Studio na obrazku po lewej stronie, które pokazują podstawowe ustawienia masteringu. Plik jest odtwarzany przez kanał miksera bez przetwarzania. Można dodać przetwarzanie za pomocą procesorów, ale istnieje ryzyko przeciążenia kanału, czego należy unikać. Dlatego wszystkie procesory są podłączone do kanału głównego, a na końcu zawsze znajduje się ogranicznik, który mocno ogranicza poziom głośności. Twarde ograniczanie zapobiega wpadnięciu mierników głośności do czerwonej strefy. W ten sposób uzyskasz głośność dźwięku odpowiadającą komercyjnym nagraniom audio.
Tom
Zwykle Twój miks będzie miał dość niski poziom głośności. Chociaż poszczególne wartości szczytowe mogą sięgać nawet 0,09, średni poziom głośności jest znacznie niższy od tej wartości. Zwróć uwagę, że po przetworzeniu przez trzy wtyczki głośność dźwięku dochodzi do 0,1, a gdybym chciał, mógłbym ustawić limiter na wartość -0,05. To będzie Twoja objętość. Jeśli odtworzę taki plik audio w odtwarzaczu, będzie on brzmiał z taką samą głośnością, jak utwory komercyjne.
Jednak nie wszystko jest takie proste. Podany przykład w rzeczywistości brzmi jak bzdura, ponieważ zniszczyłem całą dynamikę dźwięku. Na obrazku poniżej widzimy plik audio przed nałożeniem ogranicznika.
Teraz rozważ plik audio po zastosowaniu ogranicznika (obrazek poniżej). Zwróć uwagę, jak stał się kwadratowy. Żaden z pików nie osiąga jednak 0 dB, więc technicznie pod względem głośności nie ma tu żadnych błędów.
To jest przykład błędnego podejścia. Oczywiście mnie nie posłuchacie i jak traficie w limiter, od razu spróbujecie czegoś podobnego. Zatem śmiało, próbuj, aż przekonasz się, że taki dźwięk jest po prostu okropny. Pracując z limiterem, zawsze będziesz musiał znaleźć złoty środek pomiędzy dwiema skrajnościami i o to właśnie chodzi. Musisz zdecydować, jak bardzo chcesz ograniczyć miks, bazując na swoim wyobrażeniu o dobrym dźwięku.
Na zdjęciu poniżej widzicie UAD Precision Limiter, który moim zdaniem jest najlepszym programowym limiterem dostępnym dla właścicieli domowych studiów. Są to bardzo konserwatywne ustawienia dla jednego z moich głównych projektów w pewnym momencie. Zauważ, że zwiększyłem poziom o 3dB, co sprawia, że cały miks jest głośniejszy o 3dB. Poziom wyjściowy jest ustawiony na -0,10, aby uniknąć obcinania wartości szczytowych. Przy tych ustawieniach końcowy plik audio jest prawie taki sam jak oryginalny miks, jest tylko głośniejszy i występuje jedynie niewielka utrata dynamiki. To jest druga skrajność. Pracując z piosenkami popowymi, będziesz musiał wybrać pomiędzy maksymalną głośnością a dynamiką utworu, a decyzja powinna opierać się na własnym postrzeganiu dźwięku, a nie tylko na przebiegu fali dźwiękowej na ekranie. Podczas pracy z muzyką klasyczną zaleca się zachowanie jak największej dynamiki. A kiedy masterujesz death metal, ostateczny plik audio może wyglądać prawie kwadratowo. Im bardziej ograniczysz miks, tym głośniej zabrzmią ciche fragmenty utworu, a przy maksymalnym limicie cały utwór będzie brzmiał głośno. Początkujący często zadają pytanie, czy istnieje idealne ustawienie limitera? Tak, istnieje i mieści się gdzieś pomiędzy dwiema skrajnościami, które opisałem powyżej.
Równowaga tonalna
To jest przykład błędnego podejścia. Oczywiście mnie nie posłuchacie i jak traficie w limiter, od razu spróbujecie czegoś podobnego. Zatem śmiało, próbuj, aż przekonasz się, że taki dźwięk jest po prostu okropny. Pracując z limiterem, zawsze będziesz musiał znaleźć złoty środek pomiędzy dwiema skrajnościami i o to właśnie chodzi. Musisz zdecydować, jak bardzo chcesz ograniczyć miks, bazując na swoim wyobrażeniu o dobrym dźwięku.
Na zdjęciu poniżej widzicie UAD Precision Limiter, który moim zdaniem jest najlepszym programowym limiterem dostępnym dla właścicieli domowych studiów. Są to bardzo konserwatywne ustawienia dla jednego z moich głównych projektów w pewnym momencie. Zauważ, że zwiększyłem poziom o 3dB, co sprawia, że cały miks jest głośniejszy o 3dB. Poziom wyjściowy jest ustawiony na -0,10, aby uniknąć obcinania wartości szczytowych. Przy tych ustawieniach końcowy plik audio jest prawie taki sam jak oryginalny miks, jest tylko głośniejszy i występuje jedynie niewielka utrata dynamiki. To jest druga skrajność. Pracując z piosenkami popowymi, będziesz musiał wybrać pomiędzy maksymalną głośnością a dynamiką utworu, a decyzja powinna opierać się na własnym postrzeganiu dźwięku, a nie tylko na przebiegu fali dźwiękowej na ekranie. Podczas pracy z muzyką klasyczną zaleca się zachowanie jak największej dynamiki. A kiedy masterujesz death metal, ostateczny plik audio może wyglądać prawie kwadratowo. Im bardziej ograniczysz miks, tym głośniej zabrzmią ciche fragmenty utworu, a przy maksymalnym limicie cały utwór będzie brzmiał głośno. Początkujący często zadają pytanie, czy istnieje idealne ustawienie limitera? Tak, istnieje i mieści się gdzieś pomiędzy dwiema skrajnościami, które opisałem powyżej.
Zdjęcie powyżej przedstawia Cambridge EQ z kolekcji UAD-1. Pokazuje krzywą, której użyłem w jednym z moich miksów. Należy pamiętać, że niskie częstotliwości są redukowane od 50 Hz i niższych, aby uniknąć zbyt głębokich basów. Wtedy bas lekko się podbija w zakresie 60-80 Hz, a przy 400 Hz nieco słabnie. Wysokie częstotliwości w górnej części zakresu są płynnie tłumione, aby dźwięk był przyjemniejszy dla ucha. Cambridge EQ jest idealny dla początkujących, nie tylko ze względu na świetny dźwięk, ale także ze względu na wyraźną krzywą częstotliwości. Aby rozpocząć mastering materiału, musisz mieć jasność co do krzywej częstotliwości i wiedzieć, że każdą częstotliwość można wzmocnić lub obciąć. Trzeba też mieć świadomość, że pewne częstotliwości mogą zrujnować miks i móc je wyeliminować. Każde nadmiernie wzmocnione pasmo częstotliwości może zrujnować miks, powodując okropny dźwięk.
Oto kolejny przykład użycia precyzyjnego korektora UAD. W tym przypadku chcę nadać całemu miksowi jaśniejsze brzmienie. Zwróć uwagę na wąskopasmowe wzmocnienie przy 68 Hz w celu wzmocnienia basów i znaczne cięcie o 4 dB przy 315 Hz. Wysokie częstotliwości w okolicach 4 kHz są lekko podbijane, a przy 17 kHz są tłumione o 1 dB. Głównie dodaje jasność do miksu poprzez tłumienie dudniącej częstotliwości 315 Hz o 4 dB. Dostosowując tylko tę częstotliwość, mogę sprawić, że miks będzie lżejszy lub cięższy. Jak byś się zachował w takiej sytuacji? To chyba najtrudniejsza część masteringu – wybór brzmienia, które najbardziej Ci się podoba.
Jednym z moich ulubionych korektorów jest prawdopodobnie Pultec EQP1A. Ma przyjemny dźwięk, który od razu docenisz, gdy tylko zaczniesz regulować jego parametry. Ten korektor może być używany zarówno na etapach miksowania, jak i masteringu i doskonale nadaje się do przetwarzania różnych instrumentów, w tym wokalu. Ma niesamowitą zdolność jednoczesnego wzmacniania i osłabiania tej samej częstotliwości, co na pierwszy rzut oka może wydawać się dziwne, ale tak naprawdę otwiera przed nami ciekawe możliwości.
Po lewej stronie znajdują się elementy sterujące niskimi częstotliwościami, a po prawej – wysokimi. Za pomocą tłumika wybierasz, które częstotliwości chcesz obciąć lub wzmocnić. Na zdjęciu widać, że bas jest podbijany przy 60 Hz, a wszystko poniżej tej częstotliwości jest obcinane. Wysokie tony są wzmocnione o 8 kHz, co przy innym korektorze mogłoby sprawić, że dźwięk byłby zbyt ostry, ale nie w przypadku Pulteca! Ten korektor musi znajdować się w Twojej kolekcji wtyczek!
Kompresja
Kompresja to kolejne narzędzie wykorzystywane przez inżynierów zajmujących się masteringiem w celu uzyskania bogatego dźwięku. Kompresor zwiększa głośność cichych dźwięków i redukuje głośne szczyty, dzięki czemu miks jest bardziej zrównoważony. Odpowiednie dostrojenie kompresora pozwala na taką zmianę miksu, aby wszystkie instrumenty brzmiały bardzo dynamicznie, nawet jeśli oryginalnie zostały nagrane bez takiej wyrazistości. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat działania sprężarki, więcej informacji możesz przeczytać tutaj. Inżynierowie zajmujący się masteringiem często skupiają się na kompresorach, ponieważ w każdym miksie są momenty, w których ważne jest dynamiczne przetwarzanie.
Innym rodzajem kompresorów stosowanych na etapie masteringu są kompresory wielopasmowe. W rzeczywistości są to procesory, które dzielą ścieżkę audio na trzy lub więcej zakresów częstotliwości i kompresują każdy z nich osobno.